The clock ticks life away

Chyba jest gorzej... Wczoraj nie miałam kiedy ćwiczyć, mało tego, zrobiłam ciasto i po powrocie od przyszłego teścia oczywiście musiałam trochę spróbować, czy się udało. Fakt, że mało, ale to nie znaczy, że powinnam jeść ciasto koło 1 w nocy.

Jutro będę się ważyć. Wydaje mi się, że odkąd ćwiczę nie schudłam zbyt wiele i niestety przez wczorajszy dzień i trochę dzisiejszy będzie mniej może niecały kilogram, albo koło pół kilograma mniej. Dobre i to, ale spodziewałam się, że więcej schudnę i że będzie trochę łatwiej.

Jedyną dobrą wiadomością jest to, że z treningów Fitness Blender został mi jeszcze tylko jeden filmik do wypróbowania z kategorii dla początkujących, jak go skończę przejdę już do normalnych treningów. Może będą bardziej efektywne, tego potrzebuję.

Nie mogę się doczekać jutrzejszego ważenia, ale jeszcze bardziej nie mogę się doczekać tego grudniowego, bo mam nadzieję, że będzie bardzo dobrze i że schudnę tyle ile bym chciała :)

Dzisiejsze ćwiczenia:

ROZGRZEWKA: Hot body warm-up - Natalia Gacka
CARDIO I: Total Body Toning Low Impact Cardio Workout - 30 min
CARDIO II: 9 Exercises For A Flat Stomach - 7 min
ROZCIĄGANIE: Rozciąganie z Mel B